Obserwatorzy

piątek, 2 września 2011

Zabawy i inne miłe rzeczy

Ehhh do napisania tego posta przymierzam się już od kilku dni. Pusty dom wreszcie mnie zmobilizował, bo przy dwójce małych dzieci to czasami trudne.

Zapisałam się na Wymiankę Wakacyjną u Karoliny , której bardzo dziękuję za świetną zabawę. Otrzymałam cudowny prezent od Magdy . Szkoda tylko że ze mnie taki fotograf jak z koziej dupy trąbka. Ale uwierzcie mi na słowo, prezenty były boskie. Po pierwsze dziękuję za piękny list pisany własnoręcznie, po drugie zestaw biżuterii jest przecudowny. Nie sądziłam że z masy fimo można wyczarować taką piękną biżuterię.



A oto mój skromny prezent, który przygotowałam dla Renaty



Ale to nie wszystko. Listonosz uraczył mnie super paczuszką od Lusiaczki  w ramach zabawy Podaj Dalej, którą Ania zorganizowała u siebie na blogu. Aniu dziękuję zakładka, słodkości, przydasie i kolczyki są cudowne. P.S Kawy, kisielu i herbatek już niema :)





Czas ma moje urodzinowe prezenty. Naprawdę nie spodziewałam się ilością kartek i prezentów jakie otrzymałam. Tak naprawdę już nie pamiętam kiedy otrzymałam karteczkę urodzinową, a szkoda bo zamiast sms-a czy maila wolała bym dostać zwykły list czy skromną karteczkę. Uwielbiam wyciągać pocztę ze skrzynki (jeżeli nie są to rachunki).
No dobra nie przeciągam. Wszystkim bardzo bardzo dziękuję, każda kartka to wielki uśmiech na mojej twarzy.

Dziękuję Dorocie za cudowną kartkę i prezenty. Breloczek do kluczy i poduszeczka są cudowne. Ja nie umiem haftować i nie mam nic z haftu więc szczególnie dziękuję. :)



Dziękuję Piwi za cudowną kartkę, piękne życzenia i bajeczne kolczyki. Niestety nie potrafię sfotografować kolczyków by pokazać ich piękny kolor. Nie mniej jednak kolczyki są boskie :)



Ale to nie wszystkie kolczyki jakie do mnie przywędrowały. Trzecie cudowne kolczyki i piękną karteczkę otrzymałam od ASI. Codziennie rozpływam się nad dziełami filcowymi Asi i proszę znowu jestem posiadaczką jej dzieł. Asiu dziękuję za miłe życzenia i oczywiście za kolczyki :)


Dziękuję za wszystkie, absolutnie wszystkie kartki i ciepłe życzenia. Chyba nie zrezygnuję z ich obchodzenia :) mimo iż zbliżam się do 30-tki :).









No tak ale organizowałam Candy Urodzinowe. Zwyciężczynią była Justyna czyli mtotowangu. Gapa ze mnie i nie zrobiłam zdjęć. Tak się śpieszyłam z pakowaniem prezentów i nadaniem paczuszki na poczcie że nie przyszło mi do głowy by pokazać Wam co było do wygrania. By  zobaczyć co przesłałam Justynie zapraszam na jej bloga. http://mtoto-wangu.blogspot.com/2011/08/jak-tu-napisac-adne-podziekowania-ze.html






8 komentarzy:

  1. ech, a ja przekroczyłam magiczne 30 i dalej lubię urodziny :)
    Fajne dostalaś prezenciki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. i przesadzasz z tą 30stką.. :-P

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę sie bardzo że paczuszka się podoba :-) Pozdrawiam i dziekuję za zabawę! A dziś wrzuce fotki- relacje na mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię wyjmowac pocztę ze skrzynki, chociaż praktycznie zawsze są to ulotki albo rachunki :/ Fajnie, że znalazłaś w skrzynce tyle niespodzianek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Same cuda Ci ten listonosz znosi do domku :)
    Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń