Nigdy bym nie pomyślała że wygram w jakimkolwiek Candy, bo jakoś w życiu do wygranych nie mam szczęścia.
A tu proszę aż podwójnie jestem zwyciężczynią i to jednego dnia!!
Taka mała zabawa a dała mi dzisiaj tyle radości. Obecnie nie mam czasu ani na kartki ani na decu. Świat mi się wali, a ja nie mogę sobie z tym poradzić. Po świętach miałam zaczynać walkę z nowotworem mojego taty,a tymczasem walka ta jest już zakończona bo lekarze onkolodzy odmawiają leczenia. Jest już za późno!
Dziękuję Asi i Ewie
Edit
Tak naprawdę to wypadało by zaktualizować tą notkę bo wygrałam potrójnie CANDY. Dziękuję dziękuję jestem przeszczęśliwa
Witaminko, gratuluję, tak widocznie akurat Tobie ta odrobina radości w cierpieniu miała się trafić. Przykro mi bardzo z powodu taty:( Wiem przez co przechodzisz niestety. Jak byś chciała pogadać to daj tylko znać na priva: a-do@wp.pl
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro ale trzeba mieć nadzieje.
OdpowiedzUsuńGratuluję. :) A prywatnie.. trzymaj się mocno w tych trudnych chwilach :*
OdpowiedzUsuńGratulacje, jesteśmy z Wami i przytulamy!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, miałaś wczoraj szczęście! I życzę Ci tego szczęścia także prywatnie - trzymaj się!
OdpowiedzUsuńWidziałam :-) Gratuluje, i dodam jeszcze że cieszyć się będziesz (mam nadzieję!) bo postanowiłam że czekam na jeszcze jedną osobę w mojej zabawie, a Ty i Kgosia dostaniecie prezenty :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie farciara jesteś - gratuluję:))
OdpowiedzUsuńCzekam na adres do wymianki różanej.
Pozdrawiam serdecznie
Ja też gratuluję i mam nadzieję,że Twojemu Tacie się uda,trzeba walczyć do końca!!!ściskam:*
OdpowiedzUsuńlillyrose.britta@gmail.com
Gratuluję a tak naprawdę to nawet potrójnie :)
OdpowiedzUsuńLuknij tutaj http://szyciowo.blogspot.com/2011_05_01_archive.html
Trzymaj się ciepło :)
Pozdrowionka
Ho ho ho :) Gratuluję :D
OdpowiedzUsuń